Krosno, niedziela, godz. 12.00.

12 Marca 2015, godzina 22:45, autor:

Po tym meczu emocje związane z tym sezonem mogą się zakończyć. Albo na serio rozpocząć!

2014-08-16 Stal Rzeszów - Karpaty Krosno

W niedzielę w Krośnie czeka nas pierwszy wiosenny ligowy mecz. I od razu arcyważny. Lider gra z wiceliderem.

Tym liderem są Karpaty Krosno. Po dziewiętnastu rozegranych meczach krośnianie zgromadzili na swoim koncie 47 punktów. Stalowcy tracą do lidera 8 oczek. Trzecia jest Resovia, która zgromadziła tyle punktów co nasz zespół. Do końca rozgrywek pozostało jeszcze piętnaście ligowych spotkań.

Karpaty jesienią grały wyjątkowo skutecznie. Krośnianie wygrali 15 meczów, 2 zremisowali i 2 przegrali. Karpaty miały (i nadal mają) w swoim składzie kilku ciekawych graczy. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest Bartłomiej Buczek. Ten zawodnik ma na swoim koncie już 13 goli. 7 bramek zdobył Piotr Walaszczyk. Gra tego zawodnika w znacznej mierze decyduje o obliczu zespołu z Krosna. W kadrze Karpat jest kilku graczy ze Stalowskim epizodem. To Patryk Kapuściński, Łukasz Krzysztoń i Sylwester Sikorski. Trzeba też napisać o wzmocnieniach. Do Karpat dołączyli Dariusz Kantor (Wisłoka Dębica) i Krzysztof Żukowski (FC Żlin – II liga czeska)

Ważne zmiany nastąpiły także w Rzeszowie. Ta najważniejsza nastąpiła na stanowisku trenera. Andrzej Szymański podał się do dymisji po porażce w sparingowym meczu ze Stalą Mielec. Nasi piłkarze przegrali ten mecz aż 1:9. Andrzeja Szymańskiego zastąpił Marcin Wołowiec. „Wołek” krótko, w zastępstwie, prowadził już pierwszy zespół Stali. Ale teraz występuje w roli szkoleniowca już bez żadnego trybu warunkowego.

- Czuję się świetnie – żartował trener Marcin Wołowiec – i już nie mogę się doczekać pierwszego meczu. Wiem jak zespół się przygotowywał i moim zadaniem była kontynuacja zajęć. Musieliśmy się przygotowywać od razu do najważniejszego meczu.

Bo zadanie przed trenerem i drużyną nie jest łatwe. Trzeba już w pierwszym meczu wspiąć się na wyżyny i pokonać lidera na jego boisku.

- Nastrój jest bojowy, w drużynie jest dobra atmosfera, zawodnicy odzyskali ducha walki – powiedział nam trener Marcin Wołowiec. – Jedziemy do lidera, nie jesteśmy faworytem, ale chcemy wygrać.

Drużynie nie pomoże już Kamil Jakubowski, który wybrał grę dla Stali Stalowa Wola. Ale wśród nabytków jest dwóch Ukraińców – Roman Mykytyn i Dmytro Fedota. Pierwszy ma szansę na grę przeciwko Karpatom, drugi czeka na załatwienie formalności.

Do Krosna wybiera się bardzo duża grupa kibiców Stali Rzeszów. I nasi piłkarze będą mogli liczyć na wsparcie z trybun. Natomiast tych, którzy nie będą mogli pojechać do Krosna zapraszamy przed ekrany monitorów. Już od godz. 11.15 rozpocznie się relacja live. Zapraszamy!

REKLAMA
reklama