Odeszli, ale trwają w naszej pamięci

Nie umiera ten, kto pozostaje w pamięci żywych.

W tym szczególnym dniu pamiętamy o tych zawodnikach, trenerach, działaczach i kibicach Stali Rzeszów, którzy piłce poświęcili całe swoje życie i tych, którzy mieli okazję pokochać biało-niebieskie barwy, choćby  tylko przez krótki czas. Gdy Im tego życia brakło, pozostały wspomnienia, po tych, którzy historię naszego Klubu tworzyli. Historię nie tylko tą zaznaczoną medalami, pucharami, tytułami czy dyplomami, ale także związanymi z tym emocjami. Historię, która w pamięci nas żyjących pełna jest wspólnie przeżytych treningów, zgrupowań, meczów, anegdot, uśmiechów, rozmów, wielokrotnie wspólnie wylanego potu, złości po porażkach, radości po zwycięstwach, łez bezsilności czy niezapomnianej dominacji i poczucia siły. Nie zapomnimy tego czasu spędzonego na stadionach i poza nimi.

Dziś palimy znicze, bo nie osłabło w nas uczucie zawiązanych przyjaźni, wspólnoty, koleżeństwa. Tą sportową rodzinę tworzyli  przecież także nasi krewni. Łączyła nas piłka oraz zawsze ten sam kierunek i cel. Rozdzieliła fizyczna nieobecność i tylko ta, bo w naszych sercach i pamięci zostaliście na zawsze.

Dzisiaj pochylamy głowy w zadumie i niech płynie do nieba blask niebieskiego światełka z zapalonego znicza wraz ze słowami modlitwy „Wieczne odpoczywanie….”.