Sokół Sieniawa? Pamiętamy

Dobrze pamiętamy inaugurację poprzedniego sezonu i mecz spadkowicza z II ligi (Stal Rzeszów) z beniaminkiem (Sokół Sieniawa).

Wynik już przed meczem był sprawą oczywistą. Tamto spotkanie, rozegrane przy ul. Hetmańskiej, Sokół wygrał 2:1.

W sobotę, ponownie na stadionie przy ul. Hetmańskiej, spotkaja się drużyny Stali Rzeszów i Sokoła Sieniawa. I ponownie faworytem tego meczu są nasi piłkarze. I mamy nadzieję, że ubiegłoroczna historia się juz nie powtórzy.

Sokół zajmuje obecnie dwunaste miejsce w tabeli. Wygrał cztery mecze, dwa zremisowałi a pięć razy lepsi okazywali się rywale. Sokoły potrafią się zmobilizować na mecz z wymagającym rywalem. Na swoim stadionie pokonali Motor Lublin a w Rzeszowie przy ul. Wyspiańskiego zremisowali z Resovią. Trzeba podkreślić, że w kadrze Sokoła sa dwaj byli gracze Stali - Tomasz Walat oraz Mateusz Jędryas.

Stalowcy muszą to spotkanie wygrać, żeby utrzymać korzystna pozycję w tabeli. Nie będzie to łatwe. Trener Marcin Wołowiec nie będzie mógł skorzystać z trzech podstawowych graczy. Za żółte kartki będą musiali pauzować Peter Suswam i Arkadiusz Baran. Ponadto Michał Szymański otrzymał czerwoną kartkę w meczu rezerw i on także musi pauzować.

Zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie. Dla tych, którzy nie będą mogli na żywo oglądać jutrzejszego meczu, zapraszamy na relację live. Jej początek juz 45 minut przed pierwszym gwizdkiem. Zapraszamy!