Stal Rzeszów z wizytą w Lizbonie

12 Grudnia 2019, godzina 15:46, autor: Tomasz Flakowski

Tydzień temu informowaliśmy o wielu stażach i obserwacjach, które odbędą nasi trenerzy i kadra managerska. Czas zajrzeć za kulisy.

"Benfica to wielki klub. Świadczą o tym suche fakty: ponad 60 szkółek na terenie całego świata, sprzedaż zawodników w ostatnich latach wyniosła 650 mln Euro (to kwota tylko za 10 zawodników, w tym Joao Felix za 126 mln). Jest to klub z ogromnymi sukcesami, z legendą Eusebio w tle, ale to co nas przede wszystkim interesuje w Benfice to szkolenie, dzięki któremu osiągnięto tak zawrotne sumy transferowe" - powiedział dyrektor sportowy Stali Rzeszów Michał Wlaźlik.

 

Benfica

 

Obiekt treningowy Benfiki powstał w 2006 roku, po 9 latach otrzymał wyróżnienie dla najlepszej akademii świata. Niewiele jest miejsc na świecie porównywalnych do tego klubu.

"Na szczęście nie zauważyliśmy takich różnic, których nie moglibyśmy zniwelować, a nawet w kilku elementach prześcignąć ten sławny klub. To kwestia czasu i trochę będzie go nam potrzeba, bo Benfica nie zwalnia, a my musimy nadrabiać. Dziś akademia z Lizbony wyprzedza nas o conajmniej 15 lat, chcemy to nadrobić w ciągu maksymalnie 10 lat i tak, by nie uciekła nam w innowacjach, które w tym okresie się pojawią" - dodaje Wlaźlik, który do Lizbony przyleciał razem z całą delegacją Stali, na czele z prezesem Rafałem Kaliszem. W Portugalii naturalnie są też trenerzy z naszej Akademii: Karol Wójcik, Marcin Skiba, Łukasz Telesz i Bartosz Złamaniec. Tego ostatniego poprosiliśmy o krótkie zrealcjonowanie kulis portugalskiego stażu Stalowców.

"Do tej pory oglądaliśmy mecz młodzieżowej i dorosłej Ligi Mistrzów pomiędzy Benfiką a Zenitem, treningi drużyn U-15, U-17, U-19, U-23 i trening dziesięcio- i dziewięciolatków. Jestem pod ogromnym wrażeniem campusu, ilości boisk, profesjonalizmu, generalnie całej bazy Akademii Benfiki. Mamy możliwość rozmowy z trenerami prowadzącymi dane roczniki, chętnie odpowiadają na pytania i opowiadają o swojej filozofii. Przed nami cały dzień wykładów z trenerami z Polski, Chorwacji i Hiszpanii" - podsumował trener Bartosz Złamaniec.

REKLAMA
reklama