Mecz na szczycie

9 Września 2014, godzina 21:26, autor:

W środę, Stal Rzeszów, wicelider rozgrywek, zmierzą się z liderem III ligi. Zatem czeka nas mecz na szczycie.

Zapraszamy na mecz Stal Rzeszów – Chełmianka Chełm. Początek o godz. 16.00.

Jeszcze nie do końca opadły derbowe emocje a naszych piłkarzy czeka kolejny mecz. Tym razem rywalem Stalowców będzie lider rozgrywek Chełmianka Chełm. Chełmianka ma na swoim koncie 14 punktów. To o jeden więcej niż nasza Stal. Chełmianie pokonali Izolator Boguchwała, Motor Lublin, Stal Kraśnik i Orzeł Przeworsk. Wyniki remisowe padły w meczach przeciwko Hetmanowi Żółkiewka i Podlasiu Bielsko-Biała. W składzie Chełmianki nie ma graczy ze znanymi piłkarskimi nazwiskami. Chyba najbardziej znany jest trener drużyny – Artur Bożyk. To były piłkarz ekstraklasowego Górnika Łęczna.

Stalowcy w sobotę, przy Hetmańskiej ugrali jeden punkt w spotkaniu derbowym. W meczu sporo było walki i zaangażowania, ale składnych akcji i dobrych sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Stalowców na pewno stać na lepszą, bardziej skuteczną grę.

Ale Stalowcy są w niezłej sytuacji. Znajdują się na drugim miejscu w tabeli i na swoim stadionie podejmuje lidera. Jeśli Stal wygra – będzie liderem.

Przyjdźmy na stadion, sprawdzić czy się uda. Zapraszamy wszystkich kibiców na ten mecz. Z tego pojedynku będzie tez przeprowadzona relacja live. Zapraszamy od. godz. 15.30.

Stal Rzeszów liderem. Prędota show!

11 Września 2014, godzina 11:16, autor:

Po siedmiu kolejkach „biało-niebiescy” dumnie przewodzą ligowej tabeli, zostawiając w tyle innych pretendentów do awansu.

Napięty terminarz III ligi lubelsko-podkarpackiej spowodował, że nasi piłkarze po raz kolejny wybiegli na boisko w środowe popołudnie. Dzień tygodnia nie ma jednak znaczenia, gdy jest się w formie, co Stalowcy dobitnie potwierdzili.

Podopieczni trenera Andrzeja Szymańskiego już od pierwszych minut chcieli pokazać, że komplet punktów zostanie na stadionie, przy ul. Hetmańskiej 69. Rzeszowianie mądrze rozgrywali piłkę, szukając luki w defensywie rywala i tą lukę znaleźli już w 5 min. gry.

Po zaciętej walce na prawym skrzydle, piłkę wyłuskał Sebastian Brocki – momentalnie otoczony przez obrońców Chełmianki. W tych okolicznościach zachował się świetnie, ponieważ zmylił swoich rywali i zdołał podać piłkę do oczekującego przed polem karnym Kamila Jakubowskiego. Jakubowski bez zwłoki odegrał futbolówkę do Piotra Prędoty, by ten mógł zdobyć bramkę strzałem z 20 metrów.

Objęcie prowadzenia w meczu z groźnym rywalem nie osłabiło strzeleckich zapędów Stali. Pięć minut później mogło być już 2:0, ale tym razem Prędota po strzale głową minimalnie chybił.

Zespół gości na zdecydowaną próbę wyrównania wyniku, zdecydował się dopiero w 30 minucie meczu.  Po błędzie Kacpra Drelicha na lewym skrzydle, z piłką w pole karne pędził Mateusz Olszak. Na linii szesnastego metra zamiast strzelać, podał prostopadłą piłkę do Łukasza Młynarskiego – rozkładając tym samym naszą obronę na łopatki.

Młynarski wziął chyba zbyt mocno do siebie idealną okazję na wyrównującego gola, bo kopnięta przez niego piłka minęła lewy słupek, nie wpadając do siatki.

Po świetnym początku, goście nie pozwalali na już na tak wiele i spotkanie się wyrównało, co nie zmienia faktu, że nasza drużyna miała kontrolę nad poczynaniami ofensywnymi rywala.

W drugiej połowie meczu goście odważniej zabrali się do odrabiania strat. Już w 53 minucie Olszak świetnie dograł piłkę do niekrytego Młynarskiego. Drugi strzał zawodnika Chełmianki również nie był pierwszej jakości, ponieważ piłkę wybronił Lewandowski.

Jak powszechnie wiadomo, nie wykorzystane sytuacje szybko się mszczą. W 73 minucie meczu dokładną centrę Murawskiego wykorzystuje Prędota, zdobywając swoją siódmą bramkę w tym sezonie.

Chełmianka do końcowych minut szukała jeszcze kontaktowego gola, ale swoje szanse zmarnowali Tarkowski i Borys.

Stal Rzeszów pokazała się w starciu z liderem z bardzo dobrej strony. Za postawę na boisku na pewno trzeba pochwalić Prędotę, Jakubowskiego i Husa, ale gratulacje należą się całej drużynie.

Następny mecz już w niedzielę. Stal zmierzy się na wyjeździe z Wólczanką Wólka Pełkińska. Mamy nadzieję, że nasi piłkarze podtrzymają passę 6 meczów bez porażki.