Po meczu powiedzieli

Dwie pomeczowe wypowiedzi: trenera Janusza Niedźwiedzia oraz Tomasza Płonki

Janusz Niedźwiedź: Wiedzieliśmy, że ten mecz będzie miał swoją dramaturgię. To nie przypadek, że Sokół wygrywa tu z wieloma zespołami, ale my mamy naprawdę dobry zespół i pokonać Stal nie jest łatwo. Dramaturgia była, ale wytrzymaliśmy to ciśnienie. W drugiej połowie z niekorzystnego wyniku, bo remis był dla nas niekorzystnym wynikiem, strzeliliśmy drugą bramkę i w konsekwencji trzecią, która zamknęła ten mecz. Krótko się cieszymy, bo nie ma czasu na to. W środę i sobotę kolejne zawody, więc przed nami regeneracja. Chcemy dalej pokazywać dobrą jakość i wygrywać.

Tomasz Płonka: Zdecydowanie bardzo ciężki mecz. Wiele drużyn pogubiło tu punkty. Po wyrównaniu przez Sokół mecz zaczął się praktycznie od początku. W drugiej połowie pokazaliśmy swoja siłę i moc, choć nie obyło się bez nerwowych momentów, gdyż gospodarze dążyli do korzystnego rezultatu, praktycznie do ostatnich minut.